sobota, 18 czerwca 2011

Lampka nocna

Mój nowy nabytek, podstawa do lampy, dotykowa, 3 stopnie mocy;) Wygrzebałam na targu i zapłaciłam 5 zł. Brakowało tylko żarówki i klosza, żarówkę kupiłam, klosz zrobiłam. Na samym początku chciałam kupić klosz cylindryczny do lampy naftowej i nawet upatrzyłam na pewnym serwisie aukcyjnym, ale no właśnie, mam przecież puszki po czekoladzie do picia, które uparcie gromadziłam i nie wiedziałam po co. Przeznaczenie już jasne. Top klosza zrobiłam w ten sposób, że dziurkowałam całą płaszczyznę, chrabąszcz sam się napatoczył do głowy.
A jeśli miała by to być lampka do kuchni, wcale nie trzeba jej pryskać, dziurkować, spód wystarczy wyciąć otwieraczem do konserw i będzie jasne światło, punktowe strumieniem do sufitu, lampka sygnowana Nestle;).








piątek, 3 czerwca 2011

"Pan Zapapaszek"

Powstał ze zwykłej ludzkiej potrzeby... skończył się zapach samochodowy. Powód drugi: żadnych więcej dyndających choinek, misiów i kostek. Składniki na ciasto aromatyzowane:
2 plastry suszonej limonki
6 lasek cynamonu
1 laska wanilii
sznurek lniany
papier min. gramatura 185
cienkopis czarny i czerwony
nożyczki
nitownica i 1 nit
i dalej samo ciasteczko we własnej osobie.