19 maja w Muzeum Narodowym
zapraszam, ale nie wiem na którą godzinę:), chyba jeszcze nie ustalona, będzie można sobie pooglądać sukienki inspirowane na architekturze (a raczej obiektach) Wrocławia, ja robię 3 sukienki, "Sedesowca", "Szkołę teatralną" i "Węzeł przesiadkowy", a jak się uda wyrobić z czasem to może PKS (tak na pożegnanie bo ma zniknąć z powierzchni ziemi).
Na zdjęciu z projektu wydziergany węzeł inspirowany węzłem przesiadkowym Maćków Pracownia Projektowa.
Jak go uratować, 2 pozostałe kiecki kiciora dopuszczone zostały na wybieg, a trzecia, cóż mam walczyć o nią: ...za mało przestrzenna, za skromna, za myszowata. Więc, trzeba uprzestrzennić, wzbogacić, "udosłownić";) Rękawy podkasać i do roboty, ale to w przyszłym tygodniu, teraz mam inne projekty na głowie, i własne stodołowe, i na podst. projektowania, i na budownictwo, wszystko muszę ogarnąć w ten tydzień, a do tego księgi (zaległości z weekendu wynoszą prawie 40 sztuk:( ). Mniejsza o to. Jak uratować kieckę?!!??? Jeśli ktoś to przeczyta ,zajrzy, może ma jakiś pomysł, póki co mam dwa, a właściwie trzy, choć szkoda mi trochę tej "kapciowatej" formy pierwotnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz